Można poczuć się jak na wakacjach nad egzotycznym morzem… Przygotowanie krewetek to chwila, troszkę dłużej się obiera ze skorupek w trakcie jedzenia. Ale przecież w tym cały urok.
Najważniejszą rzeczą jest nabycie smacznych krewetek. W Polsce nabycie świeżych jest raczej karkołomne, więc polecam zbadanie tematu mrożonych. Możliwości jest wiele, markety prześcigają się w ofertach, ale tak naprawdę jest to najbardziej skomplikowany element przyrządzenia potrawy.
Prób było kilka i kilka wypadło kiepsko. Najlepsze krewetki są surowe, czyli szare. Te są rewelacyjne, smakują jakby prosto wyciągnięte z wody. Nabyłam w Lidlu, ale to była jednorazowa dostawa. Nie polecam obgotowanych – różowych. Smakowały …plastikowo.
MARYNATA:
W marynacie krewetki należy zostawić na kilka godzin lub całą noc. Usmażyć w patelni lub woku albo zgrillować na grillu.
SOSY I DODATKI: