Cała ryba, nie filet – oto jest wyzwanie. U nas, czyli w Halinowie lub Sulejówku w czwartek można dostać świeże ryby. Wybór padł na pstrąga. Rzut oka na sugestie pani Agnieszki Kręglickiej (ulubione smaki) i już wiem, że najlepiej dodać natkę pietruszki z ogrodu i wino…
SKADNIKI:
Do środka pstrąga wkładam natkę pietruszki i pomidorowe pesto. Rybę układam w naczyniu do zapiekania polanym oliwą, posypuję solą i tymiankiem. Po 10 minutach zapiekania do naczynia wlewam wino. Zapiekam około 25 minut.