Sos:
Umieszczamy aluminiową miskę nad garnkiem z wodą na kuchence. Nie może być za ciepło, bo jajka się zetną (moja płyta elektryczna była ustawiona na poziom 3). Wrzucamy do miski trzy żółtka, dodajemy ocet winny, estragon i sól. W miseczce mamy przygotowane masło pocięte na małe kawałki. Mieszamy żółtka i dodajemy po kawałeczku masła. Jak się nie zetnie – wyjdzie pyszny sos.
Zamiast kawałeczków masła może być masło wcześniej stopione. Wtedy je po prostu wlewamy do ubijanych jajek.
WERSJA UPROSZCZONA
Używamy tych samych składników w tych samych proporcjach. Do miseczki wrzucamy żółtka, sól, estragon, ocet winny. Miseczka może stać nad garnkiem z wodą, jak w wersji zaawansowanej. Natomiast masło rozpuszczamy (w rondelku lub kuchence mikrofalowej), lekko studzimy i dodajemy do żółtek. Masę ubijamy mikserem.